Rejs: Wracamy na Cyklady /7-14.09.2019/
Trasa: Naksos – Ios – Antiparos – Paros – Kythnos – Lavrio
Dziki Ptak zatacza koło. Wracamy ze wschodnich rubieży Grecji na Cyklady . Tym razem skupimy się na ich środkowej części. Środek września to w Grecji temperatury utrzymujące 30 stopni, ciepła woda a w tym regionie niewielka ilość turystów. Przed Wami najlepsza selekcja wysp należących do tego regionu Cyklad. Rejs który wprowadzi nowincjuszy w grecką atmosferę, a smakoszy tutejszych klimatów doprowadzi do znanego błogostanu. Rejs zakłada kilkugodzinne przeloty, tak by jednocześnie spróbować życia na fali oraz tamtejszej kultury i przyrody. Co ważne, spodziewamy się wietrznych warunków dzięki wiejącemu o tej porze roku wiatrowi Meltemi. Jest szansa na przygodę!
Do tego codzienna żeglarska zabawa, szkolenie żeglarskie, wachty i nauka od podstaw. Każdy, kto będzie chciał rozwijać swoją wiedzę żeglarską praktycznie i teoretycznie zostanie poczęstowany odpowiednim do potrzeb bagażem doświadczeń.
7 września, start o 20.00 w porcie promowych na wyspie Naksos
Spotykamy się na terminalu promowym na wyspie Naksos, skąd Was odbierzemy. Następnie podejmiemy Was kolacją na pokładzie, poznacie się ze sobą i z jachtem oraz rozpakujecie. Następnego dnia każdy zostanie odpowiednio przeszkolony, więc nie martwicie się o swoje doświadczenia. Krok po kroku wszystkiego się nauczycie w wystarczającym stopniu.
Naksos – Dziewicza i dzika
Naksos to jedna z wysp, która oferuje gościom ciszę i spokój i poczucie, że dopływa się do miejsce gdzie nie wszyscy docierają. Już z oddali zobaczycie górzyste krajobrazy wysp wynurzające się z Morza Egejskim. Na wyspie odnajdziemy zarówno pozostałości po antycznych świątyniach (m.in. Portarę – nigdy niedokończoną świątynię Apollina z VI w p.n.e. gdzie mityczny Tezeusz miał porzucić Ariadnę), białe mikroskopijne kościółki, wiejskie gospodarstwa, jak i wioski rybackie gdzie w zaciszu morza będziemy próbować lokalnych potraw, w tym, uwaga, pysznych serów. Do tego piaszczyste plaże i ta obrzydliwie turkusowa woda…
Ios – Zakamarki greckiej cywilizacji
Wyspa Ios to maleńka kropka na mapie wśród innych wysp Cyklad. Co ciekawe, ma dwa interesujące oblicza. W zależności od potrzeb zwiedzimy jej odpowiednią część. Wschodnia część jest spokojna a wiele pięknych plaż jest niedostępnych bezpośrednio z lądu. Tym lepiej dla nas! To idealna okazja do zakotwiczenia się w odciętych od cywilizacji miejscach i odpalenie kajaka 🙂 Jeśli nastroje będą bardziej imprezowe – zagościmy na zachodnie by wpaść na plażę Melopotas Beach, która po południu zamienia się w jedną wielką imprezę. Taniec pod gołym niebem? Czemu nie!
Sikinos – Dobry treking z dobrym winem
W starożytności znana jako Oinos, czyli wyspa wina. W porównaniu do Ios jest jeszcze mniejsza i mniej zaludniona. Mieszka tu ok 230 mieszkańców. Na wyspie znajdują się dwa główne miasteczka portowe, w których koncentruje się życie lokalnej społeczności. Sikinos mieści w sobie to, czego dusza potrzebuje: różnorodne plaże, oznakowane szlaki trekingowe z widokiem na morze, winiarnię otwartą dla gości, muzykę płynącą z tawern i klimatyczny monaster Episkopi.
Antiparos – Naturalne piękno
Na Antiparos znajdziemy tawerny specjalizujące się w przyrządzaniu ryb i owoców morza. Już w porcie widać suszące się na słońcu ośmiornice i makrele. Warto tu dotrzeć by doświadczyć leniwie płynącego czasu w typowo rybackich osadach. Możemy zatrzymać się na kontemplowaniu tej sytuacji lub… Dodatkowo czeka nas nie lada gratka – do zdobycia jest wenecki zamek pochodzący z XV w. otoczony fortecą, która miała chronić mieszkańców przed atakami piratów. Cały kompleks składa się z 24 dwupoziomowych domów tworzących fasadę posiadającą tylko jedno wejście – gotycką bramę, która przetrwała do dziś. A na koniec (lub na początek??) odpoczynek na plaży.
Paros – Naoussa duszą wyspy
Jednym z głównych miejsc na Paros, któremu chcemy poświęcić szczególną uwagę jest rybacki port Naoussa, które uchodzi za jedno z najpiękniejszych miejsc na Cykladach…niczym wielki amfiteatr położony pośród wzgórz. Znajdziemy tu plątaninę kutrów i sieci, pozostałości weneckiego zamku Kastro, Muzeum Archeologiczne i świątynię „Pani stu drzwi” – Panagia Ekatontapyliani, która również posiada opinię najpiękniejszego kościoła na Cykladach. Sprawdzimy! W wieczorem spacer po portowych uliczkach i degustacja greckich potraw. Co ważne: kuchnia nie rozczaruje zarówno wegan, wegetarian, jak i mięsożerców.
Kithnos – Spokój w głowach
Na wyspie Kithnos jest miejsce, które szczególnie polubiliśmy. To mała zatoczka otoczona wzgórzami. Na ląd dostaniemy się kajakiem lub wpław. W zatoczce znajduje się przepiękna piaszczysta plaża, urokliwy bar z hipisowskim sznytem, pyszną kuchnią (oraz bio winem!) i miasteczko szczycące się wyjątkowym kościółkiem. To miejsce idealne na całkowite odpuszczenie i wsiąknięcie w spokój i lazur morza, spacer i sesje zdjęciowe.
Rejs kończymy w miasteczku w Lavrio, do którego dopływamy z wyspy Kithnos. Lavrio oddalone jest od lotniska w Atenach o około 40 km i jest miejscem, w którym zwykle żegnamy załogi odlatujące z Cyklad.
JAK SIĘ DOSTAĆ NA JACHT?
Sprawdziliśmy dla Was najwygodniejsze połączenie. 7 września wylatuje bezpośredni samolot z Warszawa Modlin (Ryanair) do lotniska w Atenach (330 zł). Wylot godz. 6:45, na miejscu o 10:25 czasu lokalnego. Następnie dojeżdżacie autobusem z lotniska do stacji promowej Rifana.
Najszybciej i najtaniej to dostać się tam autobusem miejskim. Bus do Rifany odjeżdża co godzinę między 4:40 rano a 20:45 wieczorem. Bilet można kupić u kierowcy (koszt: 3 euro). Czas dojazdu do Rifany to ok 40 min, także na 16:00 spokojnie zdążycie.
Stamtąd podróżujecie promem (linia Golden Blue Ferries) do wyspy Naksos. Wypłynięcie promu godz. 16:00, na miejscu jesteście o 19:40. Widzimy się na stacji promowej. Koszt biletu promowego Rifana – Naksos to na dzień dzisiejszy: 200 zł (często pojawiają się obniżki o 50%). Bilet można kupić wcześniej on-line na stronie: www.aferry.pl
Bilet na prom polecamy kupić wcześniej.
JAK WRÓCIĆ?
Wylot z lotniska w Atenach do lotniska Warszawa Modlin jest o godzinie 10:50. O godzinie 12:35 jesteście na Modlinie. Koszt biletu na dzień dzisiejszy to 380 zł (Ryanair).
Nasz port końcowy znajduje się w miasteczku Lavrio. Na lotnisko z Lavrio dotrzecie najwygodniej taksówką (koszt całkowity to ok 35 euro). Jest też opcja alternatywna czyli dojazd autobusem (z przesiadką, czas dojazdu ok 1,5 h, koszt ok 3 euro za osobę).
POGODA:
Żeglowanie uzależnione jest od pogody, która może dostarczyć niezwykłych wrażeń jak i pokrzyżować plany. Dlatego w planie uwzględniliśmy jeden dzień zapasu. W przypadku znacznego pogorszenia pogody powyższy plan może ulec zmianie w części trasy. Jeżeli obawiasz się sztormu, to pragniemy Cię uspokoić. Dzisiejsze prognozy pogody są bardzo dokładne i pozwalają na uniknięcie sztormu. Jeśli się pojawi będziemy o tym wiedzieć wcześniej i po prostu nie wypłyniemy.